Nawałnica z 2017 roku pozostawiła na naszym terenie ślady, które zabliźniać się będą przez dziesięciolecia. Oprócz ubytku lasów, nowym elementem krajobrazu stały się sterty korzeni, połamamnych pni, gałęzi, dla których (z różnych przyczyn) nie znalazła się możliwosci zagospodarowania.

Pomimo tego, są one cennym przyrodniczo elementem dając schronienie wielu żywym stworzeniom.
Przed nawałnicą sami ustawialiśmy takie stosy w pobliżu remiz, aby zapewnić gadom, płazom, ptakom atrakcyjne miejsce do przebywania.

Niestety, takie stosy suchego już drewna, stanowią też potencjalne zagrożenie pożarowe. 

W tym przypadku, trudno uwierzyć w samozapłon. Pogoda w minioną niedzielę była wilgotna, było chłodno, a pożar wybuchł we wczesnych godzinach porannych.
Płomienie sięgały momentami kilkunastu metrów, a zarzewia ognia rozsiewały się na całym terenie zrębu.
Gdyby ogień przeniósł się na pobliski stos żerdzi, uszkodzeniu uległaby przebiegająca obok linia energetyczna średniego napięcia.

W akcji brały udział 4 zastępy Ochotniczych Straży Pożarnych z terenu powiatu kościerskiego: Raduń, Dziemiany, Trzebuń i Lipusz oraz 1 z Państwowej Straży Pożarnej w Kościerzynie. Sprawnie przeprowadzone działania gaśnicze z udziałem traktora z chwytakiem pozwoliły na szybkie opanowanie ognia i nie dopuściły do strat w infrastrukturze energetycznej.