Dzień akcji #sprzątaMY przywitał nas piekną słoneczną pogodą.

Jednak później niebo nad nami nami powoli zaciągało się ciemnymi chmurami i tak też było z naszymi nastrojami, gdy w workach przybywało śmieci.

Sprzątliśmy tereny wzdłuż szlaków rowerowych Kaszubskiej Marszruty oraz przy szosie prowadzącej do Przymuszewa.

Butelki szklane i plastikowe, opakowania po słodyczach, kartony po pizzy, papierki od cukierków, opakowania papierosów, pety, kapsle, ubrania, buty, opony... Długo można by wymieniać,

Śmieci bywają rzucone tam gdzie przestają być potrzebne jako opakowanie, śmieci mogą być zgromadzone tam gdzie ktoś zechciał posprzątać sobie samochód, leżeć w nieładzie dookoła miejsca gdzie ktoś urządził sobie imprezę, lub zostać przemyślnie ukryte tam gdzie ktoś z premedytacją je wywiózł.

Każdy z tych przypadków jest jednak przecież... bez sensu.

Jeżeli dźwigałeś butelkę, cukierka w papierku, kanapki w papierze, aż do tego miejsca gdzie postanowiłeś je skonsumować, to przecież możesz zanieść dalej puste już opakowanie. Masz na nie miejsce w swojej torbie czy plecaku.

Jeżeli podróżujesz samochodem, to weź ze sobą reklamówkę, worek na śmieci i tam odkładaj to co ci przbywa w czasie jazdy. Worka pozbądź się w cywilizowany sposób - wyrzucając go do kontenera u celu swojej podróży.

Opony, stare meble i inne duże śmieci są przecież w ten czy inny sposób odbierane przez firmy posiadajace umowy na wywóz śmieci z twojej posesji. Naprawdę nie trzeba wywozić ich do lasu.

Wydawać by się mogło, że wszyscy to wiemy.

A jednak piątkowa akcja #SprzątaMY okazała się potrzebna.

Młodzież klas VII i VIII ze szkół w Swornychgaciach i Wielkich Chełmach oraz wolontariusze licznie przybyli do Nadlesnictwa zebrali wspólnie mienal 5 m3 różnego rodzaju odpadów.

Posprzątaliśmy obszar około 21 hektarów.

I choć akcję zapewne trzeba bedzie powtarzać, to mamy nadzieję, że śmieci w będzie coraz mniej. 

Dziękujemy wszystkim za udział!